No i stało się… przyszła jesień.

Znów czeka nas okres przemoczonych butów i przewianych głów… Co by nie robić, to wszelkie mniejsze lub większe infekcje będą nam się przytrafiać. Nie oszczędzają też naszej rodziny, stąd mój dzisiejszy wpis będzie trochę odmienny od poprzednich…

Chciałabym się z wami podzielić fantastycznym przepisem na prosty i naturalny antybiotyk, który stosujemy w naszej rodzinie od lat. Nie jest może najsmaczniejszy i zapach też może pokonać niejednego, ale jestem przekonana, że to prawdziwa bomba atomowa na wirusy, no i jest przede wszystkim BEZ CHEMII (!).

Wystarczy wymieszać kilka zgniecionych ząbków czosnku z sokiem z dwóch cytryn i 100 ml przegotowanej wody. Żeby jakoś złagodzić doznania, można dosłodzić łyżeczką miodu.

I już, to cała tajemnica – mikstura postoi 1-2 dni, naciągnie, następnie wystarczy ją przecedzić i można popijać 1-2 łyżeczki dziennie. Zarówno zapobiegawczo, jak i w celach ratunkowych, kiedy infekcja zacznie nas już rozkładać…

Oczywiście nie bez znaczenia jest też jakość czosnku, jaki stosujemy w kuchni. Na naszej działce od lat uprawiamy polską odmianę Harnaś – jest fantastycznie aromatyczny. W większości sklepów nie sieciowych można kupić dobry, polski czosnek – niekoniecznie jesteśmy skazani tylko na ten importowany z Chin.  Zawsze warto też przespacerować się na lokalny bazarek!

Kiedy już uda nam się zdobyć to cudo natury, warto zadbać też o jego właściwe przechowywanie. W naszym sklepie znajdziecie lniane woreczki, które świetnie sprawdzą się w każdej kuchni.

Ozdabiamy je gustownym haftem, dzięki temu fajnie komponują się zarówno z nowoczesnym, jak i bardziej rustykalnym wystrojem.

Oferujemy woreczki lniane na czosnekcebulęorzechy czy suszone grzyby. Wszystkie skarby jesieni, które chcemy przechować co najmniej przez kilkanaście zimowych tygodni, znajdą w naszym sklepie odpowiednie opakowanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

trzy × 4 =